środa, 18 stycznia 2012
niedziela, 15 stycznia 2012
Stary taboret w nowej szacie.
Do kuchni po remoncie nie pasował bo zniszczony i taki nijaki. Siostra pomyślała i stwierdziła że mam go przerobić ,najlepiej w dwa dni! Z dwóch dni zrobiły się dwa tygodnie,bo czyszczenie ze starych warstw lakieru trochę trwało ,oj trwało i teraz jeszcze musi doschnąć więc NIE SIADAĆ !!!! -pod żadnym pozorem! Mam tylko nadzieje że będzie się podobał.
Subskrybuj:
Posty (Atom)